Dobra koniunktura i rodzice pomagają młodym Polakom zamieszkać na swoim

Dobra koniunktura i rodzice pomagają młodym Polakom zamieszkać na swoim

Lepsza sytuacja na rynku pracy i dofinansowanie do kredytów hipotecznych pomagały młodym Polakom usamodzielnić się w 2017 roku. Decyzję o wyprowadzeniu się od rodziców podjęło wtedy 330 tysięcy osób w wieku 25-34 lat – wynika z szacunków Open Finance.

 

 

 

 

Młodym Polakom wciąż trudno jest się usamodzielnić. Nawet 2,6 miliona osób w wieku 25-34 lat wciąż mieszka z rodzicami. To osoby kończące naukę i rozpoczynające pracę zawodową. Taki wynik plasuje Polskę w ogonie Europy. Winne są przede wszystkim wysokie ceny mieszkań.

Klucze do własnego „M” za prawie połowę pensji

Jak drogie są rodzime mieszkania? Spójrzmy na problem z perspektywy singla z przeciętnym wynagrodzeniem. W 2017 roku było to prawie 4,3 tys. zł netto w Warszawie czy niecałe 3,2 tys. zł netto w Łodzi. Większość osób zarabia mniej niż wynika ze średniej. Singiel, chcąc wynająć w dużym mieście kawalerkę, musi na co miesięczne opłaty przeznaczyć około 40% swojej pensji, a wynik ten nie uwzględnia zużycia mediów. Niewiele lepiej jest w przypadku zakupu mieszkania na kredyt. Dużym problemem jest konieczność posiadania kilkudziesięciu tysięcy złotych na pokrycie niezbędnego wkładu własnego i kosztów transakcyjnych, co więcej spłata 25-letniego długu wraz z opłatami administracyjnymi pochłaniają w dużych miastach i tak około 30% przeciętnego wynagrodzenia – wynika z szacunków Open Finance. A co warto zaznaczyć, udział ten jest obecnie i tak relatywnie niski w związku z rekordowo niskim poziomem stóp procentowych, czyli stosunkowo tanimi kredytami.

Koniunktura sprzyja wyprowadzkom od rodziców

Pomimo tych obiektywnych przeciwności w 2017 roku na wyprowadzkę z domu rodzinnego zdecydowało się 330 tysięcy młodych Polaków. Chodzi o osoby w wieku 24-35 lat. Jest to wynik o 38 tysięcy wyższy niż w 2016 roku oraz o ponad 70% wyższy niż w roku 2015. Sytuacja wyraźnie się więc w ostatnich latach poprawiła. Jednym z powodów może być sytuacja na rynku pracy. W ciągu ostatnich trzech lat wynagrodzenia wzrosły o 19% (pomiędzy sierpniem 2015 i sierpniem 2018 roku), a zatrudnienie o 11,5%. To sprawia, że także młodym łatwiej jest znaleźć pracę z solidnym wynagrodzeniem. Problem w tym, że młodzi często pracują na tzw. umowach śmieciowych lub na samozatrudnieniu. Nie znaczy to, że nie mogą wziąć kredytu hipotecznego, ale banki przeważnie wymagają od nich dwukrotnie dłuższego stażu pracy niż od zatrudnionych na normalny etat.

Dane o coraz częstszych wyprowadzkach z rodzinnego domu pokazują mimo wszystko, że obecnie łatwiej jest zostać najemcą lub kupić mieszkanie na własność. Nie bez znaczenia była też we wspomnianych latach realizacja programu „Mieszkanie dla młodych”, w ramach którego w latach 2014 – 2018 z budżetu wtłoczono na rynek mieszkaniowy prawie trzy miliardy złotych, które wsparły Polaków w zakupie mieszkań wartych około 25 miliardów złotych – wynika z szacunków Open Finance.

Pomoc rodziców dla wielu bezcenna

Dobra koniunktura jednak nie wystarcza. W wielu przypadkach bez pomocy rodziców młodzi nie daliby rady się usamodzielnić. Rodzice pomagają im na wiele sposobów: czy to w sfinansowaniu zakupu, zdobyciu wkładu własnego lub pieniędzy na przeprowadzenie transakcji czy poprzez poręczenie kredytu.

Bartosz Turek
Analityk

Źródło: Open Finance

 

Autor: oprac. redakcja portalu

E-Doradca Analiza Finansowa