Kluczowe jest zwiększenie udziału inwestycji w PKB

Kluczowe jest zwiększenie udziału inwestycji w PKB

Jak wynika z raportu „Inwestycje szansą dla rozwoju Polski" Konfederacji Lewiatan i Orange Polska, by zbudować innowacyjną gospodarkę konieczne jest nie tylko zwiększenie inwestycji, ale skoncentrowanie ich w takich obszarach jak nowe technologie, robotyzacja, innowacje oraz badania i rozwój.

 

 

 

 

Konfederacja Lewiatan zaprezentowała ostatnio raport dot. inwestycji. Prezentacji towarzyszyła debata „Inwestycje, nowe technologie, innowacje - przyszłość gospodarki 4.0".

Jak wynika z raportu nakłady inwestycyjne w polskiej gospodarce są niewystarczające w stosunku do potrzeb rozwojowych. Głównie dzięki funduszom europejskim Polska zaczęła więcej inwestować. W 2008 roku udział inwestycji w PKB wynosił ponad 23 proc. Dzisiaj, gdy są one potrzebne coraz bardziej, wynosi 17-18%. W rezultacie pozycja konkurencyjna Polski na świecie nie zmienia się od 2010 roku. Jako 23. gospodarka świata, jesteśmy dopiero na 38-39 miejscu pod względem innowacyjności, a w UE dopiero 20. gospodarką opartą na danych.

Dlatego właśnie konieczne jest dostosowanie myślenia o inwestycjach do światowych trendów. Gospodarka globalna zmienia się w coraz szybszym tempie. Rozwój technologii informacyjno-komunikacyjnych poszedł już tak daleko, że nie ma powrotu do świata analogowego. Otwiera się świat nowych produktów i usług, nowe sposoby ich wytwarzania i dostarczania oraz komunikowania się.

- Zwiększenie inwestycji jest koniecznością, od tego zależy przyszłość Polski. Ale to wymaga podjęcia wielu przedsięwzięć. Skoncentrowania się na inwestycjach w nowe technologie, robotyzację, w innowacje oraz w badania i rozwój. Niezbędna jest zmiana modelu edukacji i oparcie go na nowych technologiach informacyjno- komunikacyjnych, upowszechnienie kształcenia się przez całe życie, poprawa jakości prawa gospodarczego, zbudowanie efektywnej i elastycznej administracji publicznej czy rozbudowa infrastruktury dla potrzeb nowych technologii - mówi dr Grzegorz Baczewski, dyrektor generalny Konfederacji Lewiatan.

Znoszenie barier to za mało

- Obecnie nie wystarczy mówić tylko o znoszeniu barier dla inwestycji, trzeba tworzyć konkretne zachęty do ich podjęcia. Rzecz też w tym, by zachęty te były trwałe i konsekwentnie odzwierciedlone w stabilnym otoczeniu prawno-regulacyjnym. Realizowany przez nas w latach 2016-2020, wart ponad 4 mld złotych program inwestycyjny na rzecz budowy infrastruktury szybkiego internetu, był poprzedzony takim istotnym impulsem deregulacyjnym części rynku. Dzięki temu, aktualnie w zasięgu naszych światłowodów jest 2,7 mln gospodarstw domowych i firm. Na koniec 2020 roku ma to już być co najmniej 5 mln lokalizacji - uważa Witold Drożdż, dyrektor wykonawczy w Orange Polska.

Raport wskazuje na fakt, że Polska ma niekorzystną dla inwestycji strukturę wydatków budżetowych, ponieważ dominują wydatki sztywne. Przedsiębiorstwa, szczególnie firmy mikro- i małe, są słabe kapitałowo i dlatego niezwykle ostrożnie podejmują decyzje inwestycyjne. Skutkiem tego wartość brutto środków trwałych przypadających na 1 pracującego wynosi w Polsce 55 tys. euro, podczas gdy w Niemczech to ok. 180 tys. euro, czyli ponad trzy razy więcej. W takim układzie nie można oczekiwać, że polskie firmy będą w stanie skutecznie konkurować, gdy dysponują aktywami trwałymi o tak niskiej wartości, do tego mniej zaawansowanymi technicznie i technologicznie. W ten sposób trudno będzie dogonić szybko zmieniającą się gospodarkę światową.

Stąd wniosek jest jeden: dla ożywienia inwestycji ważne będzie zwiększenie skłonności do inwestowania przedsiębiorstw, gdyż ponoszą one 50% wszystkich wydatków na ten cel, zwłaszcza firm średnich i dużych, które odpowiadają za 70-75% nakładów inwestycyjnych przedsiębiorstw.

Źródło: Konfederacja Lewiatan

E-Doradca Analiza Finansowa