Jak zaplanować domowy budżet w czasie szybko rosnącej inflacji?

Na początku, gdy inflacja zaczęła rosnąć szybciej, niż przewidywali eksperci, nie wszystko było jasne.  Teraz z pewnością widzisz jej skutki jak na dłoni. Zarabiasz dokładnie tyle samo, co wcześniej, kupujesz te same rzeczy w tych samych sklepach, a w Twoim portfelu zostaje coraz mniej pieniędzy. Jak w takiej sytuacji chronić pieniądze przed inflacją? Wbrew pozorom, odkładanie w przysłowiowej skarpecie na niewiele się zda.. Chcąc chronić pieniądze przed stratą, warto zastanowić się, jak możemy ograniczyć wydatki w najbliższym czasie.

W kryzysowej sytuacji każda kwota wydana w nieprzemyślany sposób ma znaczenie. Warto więc pilnować tego, na co przeznaczasz pieniądze. Wydatki domowe planuj z wyprzedzeniem i notuj ich wysokość. Przejrzenie takiej listy pod koniec miesiąca może pomóc w znalezieniu źródła „uciekającej gotówki” i zaoszczędzić w kolejnym okresie.

Szczególną uwagę warto poświęcić codziennym zakupom spożywczym, bo to w ich przypadku najprościej o spontaniczne wydatki. Jednorazowy zakup napoju gazowanego czy drożdżówki z pewnością nie zrujnuje miesięcznego budżetu. Powtarzane wielokrotnie dodatkowe wydatki, nawet te niewielkie, mogą jednak oddalić Cię od celu, na który odkładasz pieniądze. Z tego powodu na zakupy najlepiej chodzić z wcześniej przygotowaną listą potrzebnych rzeczy. Dużym wsparciem mogą również okazać się kody rabatowe i kupowanie produktów objętych promocjami – o ile rzeczywiście są wtedy tańsze niż zwykle.

Nie da się ukryć, że to właśnie kredytobiorcy są tą grupą, która wyjątkowo silnie odczuła rosnącą inflację. Jednym z mechanizmów przeciwdziałania jej jest podwyższenie stóp procentowych, a to z kolei oznacza wzrost rat kredytów i pożyczek zaciągniętych w banku.

Pierwszą myślą w takiej sytuacji może być chęć, jak najszybszego pozbycia się zobowiązania, czyli jego całkowita spłata. Jednak nie zawsze jest to możliwe – zwłaszcza wtedy, gdy spłacamy więcej niż jeden kredyt. Jak w tej sytuacji możemy zaoszczędzić? Odpowiedzią na Twój problem może okazać się pożyczka konsolidacyjna (RRSO 12,54%¹). Dzięki niej możesz połączyć wszystkie kredyty i pożyczki, które spłacasz, w jedno zobowiązanie, z jedną ratą miesięczną. Wysokość oraz okres kredytowania możesz dopasować do swoich potrzeb. Dzięki temu spłata zobowiązania może stać się mniejszym obciążeniem dla domowego budżetu.

¹RRSO ‒ rzeczywista roczna stopa oprocentowania pożyczki ze spłatą zobowiązań w innych bankach/instytucjach finansowych wynosi 12,54% przy założeniach: całkowita kwota pożyczki (bez kredytowanych kosztów) 32 091 zł, pożyczka zaciągnięta na 59 miesięcy, oprocentowanie zmienne 11,85% w stosunku rocznym, całkowity koszt pożyczki 10 405,02 zł (w tym: odsetki 10 405,02 zł), całkowita kwota do zapłaty 42 496,02 zł, płatna w 58 ratach miesięcznych po 720,27 zł, 59 rata wyrównująca 720,36 zł. Kwota udostępniana pożyczkobiorcy 32091 zł. Kalkulacja została podana na podstawie przykładu reprezentatywnego wg stanu na 16.02.2023 r.

Prowizja 0% i pozostałe warunki dotyczą pożyczki konsolidacyjnej od 10 000 zł do 250 000 zł, przeznaczonej na spłatę udzielonych pożyczek lub kredytów oraz na dowolny cel w wysokości do 25% kwoty spłacanych zobowiązań. Pożyczka nie może być przeznaczona na spłatę pożyczek lub kredytów udzielonych przez Bank Pekao S.A. Oferta obowiązuje do 31.05.2023 r.
Dla pożyczek od 10 000 zł do 14 999 zł okres spłaty od 1 roku do 8 lat, a dla pożyczek od 15 000 zł do 250 000 zł do 10 lat. 

^{Udzielenie pożyczki zależy od oceny zdolności kredytowej. Pozostałe informacje znajdziesz w placówkach „Banku Pekao S.A.” oraz na pekao.com.pl. Informacja nie jest ofertą w rozumieniu Kodeksu cywilnego.}